Moja okolica mnie zachwyca
Witajcie Kochane Przedszkolaki, witajcie Rodzice!
To już ostatnie dni kwietnia, za chwilę majowe święta. Tymczasem mamy dla Was nowe zadania. Zapraszamy!
Ponieważ majowe święta dotyczą naszej Ojczyzny, chcemy w tym tygodniu nawiązać do tematyki regionalizmu i patriotyzmu. Naszą małą Ojczyzną jest nasze miasto Łódź. Jeśli macie w domu kartki, widokówki, albumy lub książki, w których widnieją zdjęcia łódzkich zakątków, obejrzyjcie je razem. Jeśli nie, zajrzyjcie ŁÓDŹ
Po oglądaniu wybierzcie ulubione klocki i spróbujcie z nich zbudować swoje miasto.
Teraz poćwiczcie język, wargi i żuchwę: "Ćwiczenia"
Czas na wysłuchanie opowiadania A.Widzowskiej „Łazienki":
Olek bardzo lubi chodzić do przedszkola. Najbardziej cieszy go zabawa w ogródku oraz wycieczki. Jednak, kiedy pani wspomniała, że planuje wyjście do Łazienek, Olek posmutniał.
– Do łazienek? Mnie się wcale nie chce siusiu…
– Łazienki Królewskie to znany warszawski park położony wokół pięknego pałacu – wyjaśniła pani.
– A ja już tam byłem… – jęknął Maciuś.
Pogoda była słoneczna, a park okazał się pełen niespodzianek. Dzieci odwiedziły Amfiteatr, gdzie w dawnych czasach odbywały się przedstawienia dla króla Stanisława Augusta Poniatowskiego. Pani powiedziała, że wciąż można tu podziwiać sztuki teatralne i koncerty.
– Ten król miał na imię tak jak ja – ucieszył się Staś. – Ciekawe, czy lubił frytki…
– Wtedy nie znano frytek – wyjaśniła pani.
W południowej części Łazienek znajdowała się wielka misa, a nad nią rzeźba lwa wypluwającego wodę.
– Zobaczcie, jakie źródełko! – pisnęła Zosia. – Możemy umyć ręce?
– Oczywiście.
– A ten lew gryzie?
– Nie, to tylko fontanna w kształcie lwiej głowy – uspokoiła ją pani.
– Ja już tu byłem – jęknął po raz drugi, Maciuś.
– Ale marudzisz – zdenerwował się Olek.
W stawie pływały ogromne pomarańczowe karpie. Podczas, gdy pani pokazywała dzieciom sikorki, Zuzia z Kubą postanowili nakarmić karpie resztkami bułki, którą Zuzia zabrała na wycieczkę. Gdy tylko pani to zauważyła, powiedziała dzieciom, że w każdym parku obowiązuje regulamin. W Łazienkach Królewskich zgodnie z regulaminem nie wolno karmić zwierząt i rozsypywać im pokarmu. Nie wolno także dotykać zwierząt w szczególności wiewiórek i pawi.
– Ja już tu byłem – znów odezwał się Maciuś.
Nawet wiewiórki nie wywołały uśmiechu na jego buzi.
Jednak przy wyjściu z parku, Maciuś zaskoczył wszystkich.
– Tutaj nie byłem! Co to za pan pod żelaznym drzewem? – zapytał, wyraźnie ożywiony.
– To jest pomnik Fryderyka Chopina, polskiego kompozytora i pianisty. A drzewo, pod którym siedzi, to wierzba, symbol Polski.
Maciuś po raz pierwszy uśmiechnął się od ucha do ucha i powiedział:
– Też bym chciał taki pomnik w mojej łazience…
Kolejnym punktem wycieczki była stadnina koni znajdująca się nieopodal Warszawy.
– Konie! – zawołał nagle rozradowany Olek.
Rzeczywiście, za ogrodzeniem spokojnie pasły się konie: brązowe, czarne, nakrapiane i nawet jeden biały. Dzieci mogły je pogłaskać po mięciutkich chrapkach. Były tam nawet dwa kucyki z warkoczykami zaplecionymi na grzywach.
– Może zamiast psa rodzice zgodzą się na konia? – pomyślał Olek. – Tylko gdzie on by mieszkał? Muszę to jeszcze przemyśleć.
Porozmawiajcie o utworze, spróbujcie odpowiedzieć na pytania:
odpowiedziały na pytania:
Dokąd dzieci wybrały się na wycieczkę?
Co znajdowało się w parku w Łazienkach Królewskich?
Jaki kształt miała fontanna, którą zobaczyły dzieci w parku?
Jakie zwierzęta dzieci wydziały w parku?
Jak się nazywa słynny polski muzyk, którego pomnik znajduje się w warszawskich Łazienkach?
Gdzie dzieci udały się po zwiedzeniu Łazienek?
a później posłuchajcie utworu Fryderyka Chopina „Mazurek As-dur” Mazurek As-dur
Pobawcie się w „Miasto i wieś”. Jedna osoba mówi słowo „miasto”, natomiast druga wymyśla trzy słowa, które jej się z tym słowem kojarzą. Później zamiana ról. Spróbujcie namalować lub narysować swoją okolicę, swoją miejscowość. Czekamy na zdjęcia prac. Ostatnim zadaniem będzie (w miarę możliwości) obserwacja najbliższej okolicy czyli spacer, na którym proponujemy wykonać zdjęcia miejsc, które zwrócą waszą uwagę.
Powodzenia!